Wycieczka do Wiednia i na Morawski Kras zaowocowała mnóstwem zdjęć (przeszło 1200 w sumie)
i wrażeń. Nie sposób tutaj pokazać nawet kilku zdjęć, bo nie wiadomo, które pokazują piękniejsze miejsca... Do tego zdobyczne naparstki, tych niezbyt dużo, ale zawsze :)
Z lewej: Durnstein w dolinie Wachau, wzgórze Karlsberg, oczywiście Sissi i ostatni z Przepaści Macochy.
Pozdrawiam miłych gości i życzę pogodnego tygodnia :)